Patron

Kościuszko Tadeusz Andrzej Bonawentura (1746-1817), generał, bohater narodowy

Pochodził ze średniej szlachty, po ukończeniu szkoły średniej kształcił się w Szkole Rycerskiej, następnie jako stypendysta królewski wyjechał do Paryża.
W 1774 w stopniu kapitana artylerii powrócił do kraju.

Udział w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych

W następnym roku wrócił do Polski i osiadł w swym majątku Siechnowicze.
W 1789 powołany został do wojska polskiego w stopniu generała-majora.
W 1792 w czasie wojny polsko-rosyjskiej walcząc w armii koronnej odznaczył się w bitwach pod Zieleńcami, a zwłaszcza pod Dubienką. Po przystąpieniu Stanisława Augusta do Targowicy podał się do dymisji i wyjechał do Lipska.
W 1793, z ramienia emigracji polskiej, udał się do Paryża, by uzyskać pomoc dla Polski od francuskiego rządu rewolucyjnego. Jego misja nie powiodła się. Przewidziany na przyszłego wodza powstania w Polsce, brał udział w pracach sprzysiężenia powstańczego 1793-1794.
We wrześniu 1793, uznając brak możliwości zorganizowania skutecznego powstania narodowego, wyjechał do Włoch. Powrócił do Polski w marcu 1794.

Naczelnik powstania kościuszkowskiego

Po ogłoszeniu insurekcji w Krakowie (24 III 1794) Kościuszko objął władzę dyktatorską jako Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej. W czasie trwania walk stosował nową taktykę w zakresie współdziałania broni, starając się rekompensować niedostateczne uzbrojenie i wyszkolenie armii powstańczej. Wykazał duże umiejętności w zakresie fortyfikacji polowych. Rozbicie wojsk rosyjskich pod Racławicami (4 IV 1794) umożliwiło spokojniejsze organizowanie armii polskiej i pozyskanie chłopów. Dla zjednania mieszkańców wsi ogłosił dwa uniwersały (pod Winiarami 2 V i Połańcem 7 V 1794) znoszące poddaństwo osobiste i ograniczające pańszczyznę. Po klęsce pod Maciejowicami (10 X 1794) więziony w twierdzy pietropawłowskiej w Petersburgu. Zwolniony przez cara Pawła I w 1796, po złożeniu przysięgi wierności carowi, w 1797 wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W lipcu 1798 przybył do Paryża, gdzie współdziałał przy tworzeniu Legionów polskich. Sprzeciwiał się jednak wiązaniu sprawy polskiej z Napoleonem, któremu nie ufał.W 1799 brał udział w zakładaniu w kraju Towarzystwa Republikanów Polskich. Zmarł w Szwajcarii (w Solurze), gdzie spędził ostatnie lata swego życia. Pochowany na Wawelu.

Razem z Kościuszką

Przed paru laty zrodził się oryginalny pomysł, by ożywić postać naszego patrona – Tadeusza Kościuszki.

Z Teatru Wielkiego wypożyczono w tym celu strój kosyniera racławickiego. Widząc pozytywną reakcję postanowiliśmy zdobyć dla naszego patrona odpowiedni strój na własność. Profesjonalna pracownia kostiumów teatralnych i artystycznych odtworzyła oryginalny strój kosyniera, który od tej pory wykorzystujemy podczas różnych szkolnych uroczystości. Nie w każdej szkole przybywających na uroczystość gości wita uściskiem dłoni ożywiony patron. W czasie imprez pozaszkolnych jest on atrakcyjną wizytówką naszego liceum. Wszystkie ważne święta szkolne wiążą się z postacią Kościuszki. W jego obecności, w ostatni poniedziałek września każdego roku, pierwszoklasiści składają ślubowanie i otrzymują karty mianowania na ucznia I Liceum. Zadbaliśmy o to, by to święto miało specyficzny klimat, by nie było tylko sztywnym ukłonem w stronę tradycji. Stąd niezwykła oprawa święta. Wieloletnim zwyczajem naszej szkoły jest konkurs poświęcony Kościuszce. Nazwiska zwycięzców ogłaszane są podczas Święta Patrona. Do tej pory był to konkurs biograficzny, od 2005 roku zmieniliśmy jego formułę, teraz pierwszoklasiści piszą dyktando ortograficzne tematycznie związane z życiem i działalnością Kościuszki.
Kolejnym elementem wyróżniającej nas tradycji jest coroczna, od szesnastu lat realizowana, inscenizacja II cz. Dziadów. Spektakl, przygotowany metodą projektu, jako wspólne dzieło całej klasy, prezentowany jest zawsze przed Świętem Zmarłych. Autorką przedsięwzięcia jest polonistka Hanna Nowak, zafascynowana Mickiewiczowskim dziełem. Zgodnie z ideą dramatu pojawiające się zjawy zostawiają żyjącym moralne nakazy. Za namową nauczycielki, przed pięciu laty, uczniowie klasy humanistycznej- Dorota Szymczyk i Grzegorz Kałużny dopisali do romantycznego dramatu dodatkową scenę przybycia Kościuszki na obrzęd dziadów. Nasz patron zgodnie z wymową dramatu przynosi widzom przesłanie. Oto wspomniany fragment utworu:

Kto nie zrobił nic dla ludzi,
Ten się w życiu darmo trudzi!
By spokojnie spocząć w grobie
Trzeba myśleć nie o sobie!
Dzielić się okruszkiem chleba,
To jest pierwszy krok do nieba!
Bo według bożego rozkazu,
Kto nie zrobił nic ni razu
Dla ojczyzny swej, dla kraju
Ten nie będzie nigdy w raju!

Przesłanie wygłoszone przez ducha Kościuszki doskonale wiąże się z głównym hasłem wychowawczym szkoły: Mądrość, Miłość, Odpowiedzialność. Nasz patron zaleca nam postawę altruistyczną, pełną miłości do ludzi, i patriotyczną. Warunkiem osiągnięcia zbawienia jest odpowiedzialne zaangażowanie w sprawy własnego kraju. Trzeba podkreślić zaangażowanie młodzieży w tworzenie tradycji szkolnej. Jan A. P. Kaczmarek- absolwent I Liceum – jest autorem naszego pierwszego hymnu, druga wersja naszej pieśni to też zasługa naszych uczniów (absolwentów) – Patrycji i Stanisława Brzezińskich. Oto fragment szkolnego hymnu:

Ślubowali tu uczniowie
Patronowi wiernośc serc.
Ślubowali prosto, szczerze
swej ojczyzny wienie strzec.
Przypominać tamte słowa
będą młodzi tu nie raz.
Z całą mocą i na nowo
wraz z Kościuszką twarzą w twarz…