„Methodik, Didaktik und Kultur” to wszystko mówiąca nazwa kursu w Wiedniu, w którym wziąłem udział w ramach programu POW ER. Wspólnie z nauczycielami języka niemieckiego z Czech, Węgier i Chorwacji mieliśmy 50 godzin, by odświeżyć nasz warsztat metodyczny. Co szczególnie cenne – była to okazja, by na dłuższą chwilę zatopić się w innym od standardowego brzmieniu języka niemieckiego, poznać odmienności leksykalne, bliżej zrozumieć tożsamość i duszę austriacką. Kurs dawał możliwość dotknięcia wielu obszarów kultury. Mieliśmy okazję podążać tropem wiedeńskiej secesji, zrozumieć filozofię Kaffeehaus, skosztować miejscowej kuchni i uchwycić ducha byłej monarchii austro-węgierskiej, czy poznawać legendy wiedeńskie. W grupie i z udziałem naszych miejscowych nauczycieli. Muzea, wystawy i teatr – to dodatkowe przyjemności po zajęciach. Pobyt pozwoli mi na pewno w sposób bardziej wiarygodny nauczać krajoznawstwa tego obszaru. Prosty przykład: w Niemczech zamawiając kawę powiemy: „einen Kaffee, bitte”. W Austrii możemy wypowiedzieć to samo zdanie,ale kelner zapewne dopyta, o co nam chodzi.
Baba, Bussi und OIDA!