Hej, mam na imię Kewin i jestem uczniem klasy maturalnej w I LO w Koninie, a jednocześnie jestem studentem na De Montfort University w Leicester w Anglii. Możecie powiedzieć: „Chwila, ale ty jeszcze nie masz matury!” i będziecie mieć rację. Tak, nie mam matury… Jeszcze… Jednak to nie przeszkodziło mi w podjęciu nauki na uczelni. Ale po kolei!
Sam pomysł studiowania w Leicester podsunęło mi moje własne liceum. Mieliśmy spotkanie z Martą Komicz, absolwentką naszej szkoły, która uczyła w Meksyku i wtedy zacząłem myśleć: „Jeny… Studiowanie za granicą to fajna sprawa!” Od tamtego momentu zacząłem szukać jakiś studiów poza Polską. Z anglistką dużo rozmawiałem o studiach w Danii, byłem już mocno na to nastawiony, a tu BOOM!, pojawia się możliwość studiowania w Anglii na DMU już od stycznia. Zakwalifikowałem się na rok zerowy, który pozwala mi na studiowanie tak naprawdę bez matury, a co najważniejsze: gdy skończę ten rok, automatycznie dostaję miejsce na swoim wymarzonym kierunku. Przez pandemię i zdalne nauczanie jest zdecydowanie łatwiej, bo mogę i uczyć się w liceum w Koninie, i studiować na uniwersytecie w Leicester.
Jednak nie byłoby to możliwe, gdyby nie wsparcie liceum. Nauczyciele bardzo pomagają mi w pogodzeniu dwóch szkół na raz. Ba! Nawet pozwolono mi przeprowadzić projekt na zaliczenie w DMU.
Z całej tej przygody nauczyłem się jednego: wystarczy chcieć! Jeżeli chcę studiować za granicą, to studiuje; potrzebuje pomocy ze strony mojej szkoły, otrzymuje ją! Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście poszli w moje ślady i jak mówi motto mojej uczelni: „Proud to be more”. Ja też mam nadzieję, że będziecie dumni z siebie i sięgniecie po więcej.