Bitwa pod Warszawą

(28 września - 8 listopada 1914 roku)

Po klęsce Austriaków w Galicji, wojska rosyjskie ruszyły w stronę Śląska i Poznania. Aby pomóc sojusznikowi, Niemcy postanowili uderzyć na Warszawę. Plan przewidywał koncentrację austriackiej 1. Armii i niemieckiej 9. Armii. W sumie 310 tys. żołnierzy, w tym 165 tysięcy austriackich oraz 1,6 tys. środków artyleryjskich.  Rosjanie tymczasem dokonali przegrupowania znad Sanu na linię Wisły, pod Iwangorodem, swojej 4., 5. i 9. Armii, a bezpośrednio pod Warszawą – 2. Armii: 400 tys. żołnierzy i 2,4 tysięcy artylerii. 28 września niemiecka 9. Armia rozpoczęła generalne natarcie. Po zaciętych walkach z 4. i 9. Armią rosyjską pod Iwanogorodem i Kozienicami, wojska niemieckie zajęły cały lewy brzeg Wisły aż do Warszawy. 7 października, po przerwie, natarcie zostało wznowione. Doszło do ciężkich walk pod Grójcem. 
 
10 października Rosjanie przystąpili do kontrofensywy siłami 2., 4. i 5. Armii. Wyczerpana 9. Armia niemiecka, nawet z pomocą Rezerwowego Korpusu Gwardii, nie mogła już zatrzymać forsowania Wisły. W obawie przed odcięciem,  9. Armia rozpoczęła odwrót. W tej sytuacji ciężar bitwy przejęła austriacka 1. Armia. Nic już jednak nie mogło zatrzymać rosyjskiego „walca parowego”. Austriacy ponieśli dotkliwe straty w bitwie spotkaniowej pod Kozienicami i 27 października rozpoczęli odwrót. Omal nie zakończył się on katastrofą, gdyż w czasie odwrotu austriacka 1. Armia odsłoniła swoje boki, w które uderzyła rosyjska 9. Armia.
 
Ostatecznie ofensywa rosyjska sama się zatrzymała 8 listopada, gdyż poszczególne armie carskie oderwały się od tyłów i zaopatrzenia na ponad 150 km. Operacja warszawsko – iwangorodzka była jedną z największych operacji I wojny światowej. W czasie bitwy doszło też do 5 nalotów bombowych na Warszawę. Trwająca ponad 5 tygodni wielka bitwa pod Warszawą, przyniosła  klęskę wojsk niemiecko – austriackich: poniesione straty to 65 tys. Rosjan oraz 140 tys. żołnierzy Państw Centralnych.